poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Już pooo....ufff

Wczoraj wyszłam o 8:00 z domu a wróciłam o 18:00 ,  a to miało być tylko śniadanie i chrzest. Jasiu nawet nie zapłakał i spał jak zabity. A na obiedzie było dziecko w każdym wieku
 NOWORODEK-JASIU
 NIEMOWLĘ-MARCEL
 PRZEDSZKOLAK-KAROL
 UCZEŃ-JA
 STUDENT-ASIA

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz