poniedziałek, 4 lipca 2011

Spacer

Dzisiaj nie było mnie cały dzień w domu. Byłam z Klaudią w mieście na sheka (nie wiem jak się pisze).Mmm dają rade. A potem poszłyśmy na plaże. Byłam też u fryzjera i w Top Secret pomóc trochę Asi.









3 komentarze: